Anatomia mięśni twarzy pozwala przede wszystkim na ekspresję naszych myśli i zachowań, wyróżniając każdego człowieka z osobna. Życie jest pełne zaskakujących i emocjonujących sytuacji, więc trudno jest nie wykonywać żadnych ruchów pokazujących nasz stan emocjonalny. Gesty jakie wykonujemy często odpowiadają za powstawanie bruzd i niechcianych zmarszczek.
Mięśnie twarzy z upływem czasu zaciskają się i skracają, gdy mięsień pozostaje stale zaciśnięty traci swoją naturalną sprawność deformując skórę, zmieniając swoje naturalne położenie tworząc niekorzystny wyraz twarzy, który może wpływać na nasz wygląd, pewność siebie, samopoczucie, powstawanie bólów głowy, zmarszczek. Na twarzy wypisane są nasze emocje, każda z bruzd tworzy swoją historię, te na czole mogą świadczyć o zbytnim marszczeniu czoła, dziwieniu się czy unoszeniu powiek, a te przy oczach tak zwane “kurze łapki” świadczą o tym że posiadacz lubi się uśmiechać i nie ma nic złego w samych zmarszczkach wręcz przeciwnie jest to naturalny proces starzenia się organizmu. Masażem Twarzy poprawiamy krążenie krwi, przepływ limfy, rozluźniamy spięte mięśnie, w efekcie czego nasza twarz wygląda na bardziej promienna, dostaje zdrowego koloru, niwelujemy opuchnięcia oraz drobne zmarszczki. Regularnym masażem twarzy jesteśmy w stanie wykonturować swoją twarz naturalnie! Zniwelować widoczność drugiego podbródka, unieść policzki czy sprawić że nasze oczy będą większe.
Mięśnie naszej twarzy są dość leniwe, gdyż w ciągu dnia nie mają zbyt dużo pracy do wykonania w porównaniu do mięśni na naszym ciele które, to ciąglę są poruszane przy najprostrzych czynnościach jak spacer, gimnastyka, trening na siłowni. Praca jaką wykonujemy na twarzy częściej powoduje spięcia mięśni, a nadmiernie napięte mięśnie mogą prowadzić między innymi do bólów głowy, obrzęków, szarej skóry. Co więcej spięty mięsień uniemożliwia prawidłową pracę przepływu krwi i limfy tworząc obrzęk, który zsuwa tkanki na dół powodując często powstawanie drugiego podbródka, chomików, bruzd czyli tego z czym zmaga się co druga kobieta odwiedzająca salony kosmetyczne szukając pomocy, nie wiedząc że rozwiązanie ma na wyciągnięcie swoich dłoni, dosłownie!
Nasze dłonie mają niesamowitą moc, potrafią bardzo wiele dobrego zdziałać dla nas i dla innych. Dotyk uzdrawia, przynosi ulgę, daje przyjemność. Dotyk to również najprostszy sposób by zadbać o swoje ciało. Uznaje się moc dotyku jako jeden najważniejszych ze zmysłów ponieważ pozwala nam na odbieranie zmysłów, budowanie więzi czy komunikowanie się.
Wraz z modą na powrót do natury, ekologicznych kosmetyków i zachowań znalazła się przestrzeń dla masaży twarzy. Masaż był obecny i znany w większości kultur na świecie. Starożytne łaźnie służyły nie tylko do obmywania ciała ale również do regeneracji poprzez Masaż.
Masaż twarzy jest rytuałem relaksacji i spokoju, pozwala wyciszyć się i odnaleźć wewnętrzną harmonię. Warto znaleźć kilkanascie minut dziennie na rozluźnienie mięśni twarzy, a efekty jakie zobaczysz na swojej twarzy przejdzie Twoje najśmielsze oczekiwania. Poprawia wygląd, ujędrnia, redukuje płytkie zmarszczki, rozszerza naczynia krwionośne, dzięki czemu skóra jest bardziej odżywiona i dotleniona. Oczyszcza cerę poprzez wydalenie toksyn i relaksuje, co niweluje uczucie zmęczenia oraz napięcia, zyskasz spokojniejszy sen. Masażem twarzy poprawisz również spokój psychiczny i będziesz mógł efektywniej pracować, dzięki niwelacji bólów głowy czy nie przespanych nocy.